Poprzedni odcinek historycznych ciekawostek poświęciliśmy poczcie. Jak w każdej takiej instytucji wysyłano w niej w świat paczki, listy i karty pocztowe. Przyjrzyjmy się tym ostatnim.
Pocztówki od dawna są wizytówkami miejscowości z ambicjami. Aspirująca do rangi miasta wieś Vietz (Witnica) także stanęła do promocyjnej konkurencji.
Jak powiada Wikipedia, przemysł kart pocztowych narodził się w lipcu 1870 r. Wtedy to „niemiecki księgarz August Schwartz nadrukował w narożu strony adresowej karty korespondencyjnej ilustrację przedstawiającą artylerzystę”.
1. Pierwsze witnickie karty pocztowe nie były datowane przez wydawców. Ich wiek można odczytać ze stempla pocztowego lub zapisu odręcznego nadawcy. W zbiorach naszej biblioteki najstarsze egzemplarze zostały ostemplowane w 1898 r.
Doświadczenie mówi, że mogły zostać wydrukowane do dwóch lat wcześniej. Były to chromolitografie – wielobarwne druki, w których każdy kolor uzyskiwany był z innej płyty litograficznej. Wszystkie składały się z kilku obrazków, które bez wyjątku przedstawiały najbardziej reprezentacyjne miejsca i obiekty.
2. Witnicki listonosz – fragm. pocztówki z kolekcji Moniki Chomont.
3. Jedna z najstarszych pocztówek w zbiorach biblioteki. Została ostemplowana 29 września 1898 r. Przedstawia trzy miejsca, a na nich dwa obiekty, które już nie istnieją. Niemiecki pomnik żołnierski wzniesiony w 1879 r., został zniszczony pod koniec II wojny światowej. Kamienica przy dzisiejszym Placu Andrzeja Zabłockiego, w której mieściła się cesarska poczta, nie przetrwała wizyty czerwonoarmistów. Trzecie „okienko” uwieczniło fragment dzisiejszej ul. Marii Konopnickiej, która ma się nieźle.
Pocztówkę sygnował Paul Schroeter, którego firma prowadziła księgarnię i wydawnictwo publikujące lokalne gazety i broszury. Działała w kamienicy przy ul. Kostrzyńskiej.
4. Ten sam wydawca i czas wydania co powyżej. Na tej pocztówce również możemy zaobserwować, jak zmieniała się Witnica. Nie ma na niej siedziby sądu (dzisiejszego ratusza), który został wzniesiony dziesięć lat później. W drugim „okienku” widzimy ulicę Kostrzyńską przed zabudową południowej strony. Trzecie przedstawia kościół, który wiele się nie zmienił, ale obok rośnie drzewko – dziś potężny dąb. Szkoda, że nie zachował się otaczający go płotek.
5. Witnica była wsią przemysłową. Gmach browaru, jak widać, pozostał w stanie niezmienionym. Budynek administracji i restauracji „Piwosz” został przebudowany w czasach polskich. Wydawcą pocztówki był Carl Eller.
6. Po 1871 r. czynnych było w Witnicy sześć cegielni, z których żadna nie przetrwała do dzisiejszych czasów. Jedna z nich została uwieczniona na pocztówce z 1898 r., którą wydał Georg Schoppmeyer.
Połowę witnickiej tarczy herbowej zajmuje mur obronny. Projektant upamiętnił w ten sposób nie fortyfikacje, ale zakłady produkujące cegły.
7. Można porównać, jak hotel wyglądał w 1900 r. i dziś. Był niższy, w innych miejscach umieszczono wejścia, inaczej prezentowała się fasada. Do ściany budynku przylegał ogródek kawiarniany. Fragm. pocztówki wydanej przez Karla Ellera.
8. Radorf przy Osiedlu Zachodnim – pierwotnie dwór ziemiański, w czasach hitlerowskich roczna szkoła dla dziewcząt. Spłonął pod koniec wojny. Fragm. pocztówki wydanej przez Paula Schoppmeyera w 1905 r.
Na podstawie książki Zbigniewa Czarnucha „Witnica na trakcie dziejów”, Witnica 2012.